Po niefortunnym nawrocie choroby, rozpocząlem terapie Amigdalina, witamina B17.
Jest sporo ciekawych informacji na stronach internetowych. Opisane jest dokladne dzialanie oraz sklad witaminy B17, takze ukazane "przypadki", ktorym sie udalo za pomoca Letrilu uwolnic sie od nowotworu.
Czlowiek jest jednak taka istota, ktora nie uwierzy poki sama nie doswiadczy, jak to mowia niektorzy "cudu".
Ja moge powiedziec tyle, ze dzialanie Amigdaliny widac na wynikach morfologii, przy poziomach Leukocytow z poczatku leczenia i aktualych, jak rowniez Limfocytow.

Nie chce tym sposobem namawiac na WitB17, chce tylko przedstawic fakt, ze witamina B17 cos majstruje i niesie za soba jakies efekty dzialania.

Niestety podczas stosowania wit.B17 wymagana jest stala kontrola odpowiedniej kliniki, ktora pomoze w przypadku niedoborow morfologicznych.
Podczas stosowania Witaminy spradja Leukocyty, Limfocyty oraz HGb i PLT, w poczatkowej fazie leczenia, gdyz wiekszosc komorek we krwi to Leukocyty i limfocyty.
Istotne jest to, czy komorki w szpiku rowniez podczas dluzszego stosowania leku beda prawidlowe, a nowotworowe zostana zniszczone, zastapione zdrowymi?