piątek, 24 kwietnia 2009

sobota, 18 kwietnia 2009

II Konsolidacja

W poniedziałek 13.04.2009 rozpocząłem 2. konsolidację - Endoxan
We wtorek i środę ALEXAN toczył mi się w żyłach.

Piątkowe wyniki jeszcze były dobre, dlatego mogłem przyjechać na stare śmieci ;)

sobota, 11 kwietnia 2009

Od wtorku do piątku; z Lęborka/Prabut do Gdańska.
Wyniki są w miarę dobre. Piątkowe wyniki:

Płytki krwi: 51.000 (spadły od Neupogenu)
Granulocyty: ok. 13.0





środa, 8 kwietnia 2009

The Junkers - Znienawidzeni i dumni

The Junkers - znienawidzeni i dumni
-------------------------------
Rewizja - Mery

-------------------------------
The Junkers - Straceni Dla Świata

poniedziałek, 6 kwietnia 2009

Powrót do rzeczywistości

0430 wjazd do Gdańska
0645 "wejście smoka" na oddział Hematologii, pierwszy wdech powietrza - ból głowy :P

Próbka krwi do badań i czekamy na wyniki :D
Wzrosły płytki krwi, czy spadły ? Hmmmm, czekamy :P

1500- płytki niestety spadły :/ do 33.000

Hemoglobina: 14.0
B.L.Neutrocytów: 1820 na mm^3 (czyli OK)

Ale przepustki nie ma :P

sobota, 4 kwietnia 2009

Sobota spędzona w Lęborku,

poranny spacer i widoczne są pierwsze efekty :P



1600 Wypadzik na wrzosowiska, spacer na świeżym wozduchu, tak dla zdrowotności :)











W poszukiwaniu źródła wódy :P




piątek, 3 kwietnia 2009

weekandu początek :D

Ooooo

Wczorajsze wyniki spowodowane były neupogenem, który rusza z szpiku rezerwy i wyrzuca do obwodu :P
Dzisiejszych wyników jeszcze brak, ale do obchodu z profesorem pewnie dowiem się co jest grane ;)

Wielkie P jak przepustka :D

czwartek, 2 kwietnia 2009

Dzień pod znakiem zapytania.

Laboratorium kliniczne nie wyrobiło się z wynikami do obchodu lekarzy.
Analiza wyników nie była zatem możliwa.

Ogólny stan zdrowia: dobry :P

Jeśli wyniki utrzymają się an swoim poziomie jutro, lub wzrosną, wybyję na weekand do domu. Kolejna chemia szykuje się dopiero 13. kwietnia (lany poniedziałek) ;P

Dzisiejsza morfologia (20:30) :

Hemoglobina: 14,2
Płytki krwi: 51.000
granulocyty: 15,34

środa, 1 kwietnia 2009

Kolejna zmiana lekarza prowadzącego ;)

Mimo iż wczoraj wieczorem nie otrzymałem swojej dawki Neupogenu (na pobudzenie szpiku) odporność drastycznie skoczyła do góry.

Nowa lekarz , tak samo jak ja, nie mogła w te wyniki uwierzyć :P - Jakieś anomalia hehe. Czyżby to był już koniec dołka??

Porównamy z jutrzejszymi wynikami i osądzimy dzisiejsze ;)